logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Skuteczne narzędzia, wielkie zmiany




Bydgoszcz coraz częściej stawiana jest za wzór skutecznej rewitalizacji. Estetykę Salonu Miasta podniosły nie tylko miejskie inwestycje i dotacje na zabytki. Kapitalną pracę wykonali również właściciele prywatnych nieruchomości. Część z nich mobilizowały nakazy nadzoru budowlanego. W ciągu ostatniej dekady skutkowały one wykonaniem ponad 300 remontów kamienic w centrum miasta.


- Bydgoszcz jest dziś regularnie doceniana w konkursach i plebiscytach na miejsca, które warto zobaczyć, które są po prostu piękne – mówi prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. – To powód do dumy, na który ciężko pracowaliśmy. Zadbaliśmy o najważniejsze miejskie zabytki. Rewitalizowaliśmy ulice, place i mosty. Z Wyspy Młyńskiej uczyniliśmy zielone serce Bydgoszczy. Ten sukces dopełniają odnowione elewacje wielu cennych kamienic. 10 lat temu zdecydowaliśmy się sięgnąć po remonty nakazowe, by przyspieszyć zmiany. To nie była łatwa decyzja, bo związana z ingerencją w prywatną własność. Jednak dziś miasto, w tym także właściciele tych budynków korzystają z tego, że bydgoszczanie i turyści chcą przebywać w Salonie Bydgoszczy oraz korzystać z usług i atrakcji, które on oferuje.

W Bydgoszczy w ostatniej dekadzie zrealizowano szereg inwestycji poprawiających estetykę miasta. Przebudowano Stary Rynek i otaczające go ulice, zrewitalizowano ulicę Dworcową i otoczenie dworca PKP, restylizację przeszły mosty na Starym Mieście, a szereg miejskich kamienic wyremontowano. Trwa rewitalizacja placu Kościeleckich, na dniach rozpocznie się rewitalizacja kilku kolejnych ulic (min. Pod Blankami) oraz Rybiego Rynku. Tętnić życiem zaczęły Młyny Rothera, gmach Muzeum Okręgowego przy ul. Gdańskiej, Teatr Kameralny oraz Hala Targowa.  W zimowy krajobraz miasta na stałe wpisał się cieszący się olbrzymią popularnością świąteczny jarmark. Wprowadziliśmy szereg rozwiązań podnoszących estetykę miejskiej przestrzeni uchwalając zapisy związane z parkiem kulturowym oraz kodeksem reklamowym. Co roku zabezpieczamy pulę miejskich środków na dotacje konserwatorskie. Każdego roku kilkaset interwencji podejmuje plastyk miasta.

Elementem estetycznej rewolucji są też remonty nakazowe. Ten instrument mobilizuje do zlecenia robót właścicieli budynków w złym stanie technicznym. Artykuł 66 Prawa Budowlanego stanowi, że w przypadku stwierdzenia, że obiekt budowlany powoduje swym wyglądem oszpecenie otoczenia, organ nadzoru budowlanego nakazuje, w drodze decyzji, usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości, określając termin wykonania tego obowiązku. Efektem tych działań w Bydgoszczy ciągu ostatniej dekady jest 309 budynków, które zyskały m.in. nowe elewacje. W ciągu ostatnich 10 lat wydanych zostało 569 decyzji nakazowych. Wszystkie są poprzedzone dokładną analizą stanu nieruchomości i możliwościami wykonania niezbędnych prac. Stąd decyzje zobowiązują właścicieli do wykonania prac nie w trybie natychmiastowym, ale w określonym czasie. W przypadku zaniechania przeprowadzenia prac remontowych nadzór budowlany wszczyna procedurę związaną z upomnieniem, która może skutkować też nałożeniem grzywny. W pierwszej kolejności decyzje nakazowe wydawane były w odniesieniu do kamienic na Starym Mieście. W ostatnich latach najwięcej interwencji dotyczy północnej części Śródmieścia oraz osiedli sąsiadujących z salonem Bydgoszczy.

W budżecie Bydgoszczy na wzmocnienie pracy Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w zakresie m.in. prowadzenia spraw związanych z remontami nakazowymi zabezpieczane są dodatkowe środki w kwocie 160 tysięcy złotych.