Czasowa wystawa balansujących rzeźb Jerzego Kędziory „Uniesienie”  w ubiegłym roku spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem mieszkańców i turystów.  Eksponaty budziły ogromne zainteresowanie, zachęcały do spacerów, robienia zdjęć, a także poznawania historii miasta. Dlatego jeszcze w trakcie trwania wystawy zdecydowaliśmy się na kontynuację współpracy z artystą, który stworzył także rzeźbę „Przechodzącego przez rzekę” uświetniającą przystąpienie Polski wraz z Bydgoszczą do Unii Europejskiej.
- Podpisaliśmy już trójstronny  list intencyjny, w którym wyrażamy wolę m.in. nabycia rzeźby „Wioślarz” ("Na mecie")  oraz stworzenia nowej rzeźby przedstawiającej postać kobiety – mówi zastępczyni prezydenta Bydgoszczy Iwona Waszkiewicz. - Jego sygnatariuszami są Miasto Bydgoszcz, Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy oraz Fundacja Art&Balance. Wybór „Wioślarza” podyktowany jest wioślarską tradycją Bydgoszczy. Rzeźba ta będzie eksponowana nad rzeką w rejonie Wyspy Młyńskiej. Druga rzeźba zostanie wykonana w ramach umowy o dzieło z artystą i będzie przedstawiała postać kobiety, co ma wyrażać uznanie dla kobiet, które odegrały bardzo dużą rolę w historii Bydgoszczy. Zostanie ona wyeksponowana w okolicy placu Praw Kobiet, zgodnie z możliwościami technicznymi uzgodnionymi z ZDMiKP. Obie lokalizacje zyskały pozytywne rekomendacje samego artysty.

Opiekunem rzeźb będzie Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy. Rzeźba „Wioślarza” zostanie zamontowana nad Młynówką w okresie wakacyjnym. Muzeum przygotowuje również założenia artystyczne związane z rzeźbą kobiety i do współpracy w tym zakresie zaprosi Radę ds. Estetyki. Zależy nam, by artysta wykonał dzieło jeszcze w tym roku. Instytucja docelowo planuje stworzenie trasy tematycznej z pracami J. Kędziory. Szlak pomiędzy ul. Gdańską i Wyspą Młyńską, ma być jedną z wizytówek Bydgoszczy i umożliwiać zapoznanie się z bogatą ofertą kulturalną instytucji miejskich. Warto wspomnieć, że bydgoskie muzeum opiekuje się już rozpoznawalnymi w przestrzeni miejskiej rzeźbami takimi jak: Kosmonautom Hanny Brzuszkiewicz ( Plac Kościeleckich) czy Apel kobiet z cyklu Oświęcim Bronisława Chromego obecnie ustawiona przy Katedrze św. Marcina i Mikołaja.

Na wykonanie rzeźb oraz ich montaż Miasto zamierza przeznaczyć ponad  400 tysięcy złotych. Ostateczną decyzję o zmianach w budżecie Bydgoszczy umożliwiających m.in. podpisanie przez Muzeum umowy z artystą podejmie na najbliższej sesji Rada Miasta. Niezależnie od planów miasta, również prywatne podmioty kontynuują rozmowy z Fundacją na temat  zakupu innych rzeźb J. Kędziory. Coraz bardziej prawdopodobne jest to, że kolekcja balansujących eksponatów w Bydgoszczy będzie jeszcze większa.

Warto wiedzieć:

Jerzy „JotKa” Kędziora (ur. 1947 r. w Częstochowie) to jeden z najbardziej rozpoznawalnych na świecie polskich rzeźbiarzy. Uczestnik kilkuset wystaw, uznanie przyniósł mu przede wszystkim cykl prac „Balansujące” prezentowanych m.in. w Amsterdamie (ARTZUID – Biennale Rzeźby w Amsterdamie), Berlinie, Londynie, Wenecji (Biennale w Wenecji), Miami (Art Basel Miami Beach), Nowym Jorku i Dubaju. Jego rzeźby na stałe wpisały się w przestrzeń publiczną wielu miast w kraju (Bydgoszcz, Częstochowa, Kraków, Wrocław, Katowice) i za granicą. Absolwent ASP w Gdańsku, medalier, projektant, pedagog. Odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Kędziora jest członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków i stowarzyszeń Sculpture Network oraz Kinetic Art Organization. – Bez wątpienia największą zaletą rzeźb (balansujących) jest ich uniwersalność i ponadczasowy przekaz, który umożliwia zrozumienie ich przesłań przez ludzi z różnych sfer kulturowych. Skupiłem się na poszerzaniu i zgłębianiu doświadczeń artystycznych i kulturowych tworzonych wśród społeczeństw Morza Śródziemnego. Zadanie to próbuję realizować poprzez postać człowieka, przeważnie w ruchu – czytamy na oficjalnej stronie rzeźbiarza (jerzykedziora.com).