logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Klasyk w bydgoskiej operze




Opera Nova zaprasza na pierwszy w tym roku balet. I to nie byle jaki! Klasyk w nowoczesnej odsłonie - „Dziadek do orzechów”. Jego premiera odbyła się w Bydgoszczy ponad 60 lat temu. Teraz powraca, ale w nieco innej choreografii, za którą odpowiada prawdziwa gwiazda baletu, Paul Chalmer. Spektakle można zobaczyć od 13 do 16 stycznia.


W końcowych latach życia Piotra Czajkowskiego, kontrastujące ze sławą, otaczającym go szacunkiem i uznaniem, było narastające przygnębienie artysty. Bez pracy twórczej życie było dla niego niemożliwe. Gdy dyrektorem stołecznych teatrów Petersburga został wykształcony i artystycznie utalentowany Iwan Wsiewołożski, bardzo przychylny kompozytorowi, kierował do niego liczne zamówienia na opery i balety. Na ostatnie osiem lat życia Czajkowskiego przypada powstanie tak wielkich dzieł jak m.in. opery „Dama Pikowa”, „Jolanta” oraz balety „Śpiąca królewna” i „Dziadek do orzechów”. 

Francuski przekład baśni E. T. A. Hoffmanna „Dziadek do orzechów” stał się inspiracją dla Czajkowskiego do skomponowania baletu pod tym samym tytułem do libretta Mariusa Petipy i Iwana Wsiewołożskiego. Rozpoczął pisanie baletu w 1891 r. Rok później partytura była gotowa. „Dziadek do orzechów” wykonany został po raz pierwszy 6 grudnia 1892 r. w Teatrze Maryjskim , w choreografii Lwa Iwanowa.

Pierwsze powojenne wystawienie polskie „Dziadka do orzechów” w choreografii Rajmunda Sobiesiaka odbyło się w Bydgoszczy - 10 kwietnia 1958 r. Było to ważne, wręcz historyczne, wydarzenie w historii bydgoskiego teatru muzycznego : pierwsze samodzielne, pełnospektaklowe przedstawienie baletowe Studia Operowego. Następnie na afiszu bydgoskiej opery balet ten pojawił się w 1986 r. (choreografia: Przemysław Śliwa) i grany był na scenie Teatru Polskiego przez kilkanaście lat.

Obecna realizacja w choreografii prawdziwej gwiazdy baletu, wybitnego tancerza i choreografa Paula Chalmera, jest imponująca. Okazja do obejrzenia tego widowiska już 13 stycznia. Spektakl będzie grany do 16 stycznia. Bilety dostępne tutaj

 

fot. Marek Chełminiak