logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Mamy komplet medali!




Dziś, 10 sierpnia br. gościliśmy w Ratuszu medalistki Igrzysk Olimpijskich z Tokio – Igę Baumgart-Witan i Helenę Wiśniewską. Gratulacje i słowa uznania zawodniczkom, trenerom i działaczom złożył prezydent Rafał Bruski.


- Bydgoszcz dzięki Wam ma komplet medali – złoty, srebrny i brązowy. Jestem dumny i szczęśliwy, że Bydgoszcz może pochwalić się medalistkami olimpijskimi. To dzięki talentowi, wysiłkowi i determinacji zapiszecie się w historii polskiego sportu – mówił podczas konferencji prasowej z zawodniczkami Prezydent Bydgoszczy. – Chcę też podziękować i pogratulować trenerom i całemu sztabowi. Wsparcie i wiara w sukces są niezbędne zawodniczkom i zawodnikom do osiągania sukcesów sportowych – dodał.

- To dla mnie wyjątkowe osiągnięcie – nie kryła radości Iga Baumgart-Witan. Chcę szczególnie podziękować mojej mamie i jednocześnie trenerce – dzięki niej ten sukces był możliwy. Jestem bardzo szczęśliwa – dodała.

Helena Wiśniewska podkreślała ogromne wsparcie, które otrzymała od trenerów i kibiców. - Marzyłam, żeby pojechać na Igrzyska Olimpijskie a udało się wrócić z medalem. Cieszę się, że mogłam ten medal przywieźć właśnie do Bydgoszczy – mówiła Wiśniewska.

Warto wiedzieć:
Iga Baumgart-Witan, reprezentująca Klub Sportowy Budowlani, wywalczyła złoty medal w sztafecie mieszanej 4x400 m i srebro w żeńskiej sztafecie 4x400 m. Sztafeta w składzie Iga Baumgart-Witan, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic, Małgorzata Hołub-Kowalik i Anna Kiełbasińska (pobiegła w eliminacjach) w biegu finałowym uległa tylko sztafecie Stanów Zjednoczonych.
Z medalem olimpijskim do Bydgoszczy wróciła też kajakarka Zawiszy Helena Wiśniewska. W finale K4 na 500 m nasza zawodniczka wspólnie z Karoliną Nają, Anną Puławską i Justyną Iskrzycką dopłynęła do mety na trzeciej pozycji, zdobywając brązowy medal. W sumie na letnich Igrzyskach Olimpijskich w Tokio wystartowało szesnaścioro reprezentantów bydgoskich klubów. Bydgoszcz pod względem liczby medali zdobytych w Tokio ustępuje tylko Katowicom.