Konkurs „Bydgoszcz w kwiatach i zieleni” sięga korzeniami czasów powstania Bydgoskiego Towarzystwa Upiększania Miasta w latach 30-tych XIX wieku. Dzięki konkursowi Bydgoszcz już w okresie dwudziestolecia międzywojennego okrzyknięta została jednym z najbardziej zielonych i schludnych miast w kraju, a w 1966 roku uzyskała tytuł miasta ogrodu, przyznane przez międzynarodowe towarzystwa które zajmują się architekturą zieleni.
Od lat organizatorem konkursu jest Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy. Celem akcji jest zachęcenie mieszkańców do zazieleniania otoczenia – od balkonów i okien po ogródki przydomowe i miejskie skwery. Inicjatywa obejmuje również placówki oświatowe, punkty usługowe oraz budynki użyteczności publicznej.
W tegorocznej edycji wprowadzono nowe kategorie. Jury zdecydowało, że wybierane będą też m.in. najpiękniejsze aranżacje w placówkach publicznych i usługowych.
W środę (10.12) w Ratuszu podsumowano tegoroczną edycję. 

- Przede wszystkim dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w jednym z najstarszych w naszym kraju konkursie. W tym roku postanowiliśmy rozszerzyć jego formułę o sklepy, szkoły, firmy usługowe ponieważ chcemy docenić każdego, kto powoduje, że Bydgoszcz jest miastem ogrodów. Mamy jeden z największych w Polsce parków, a więc Myślęcinek, o który miasto dba i który pięknieje. Dzięki wam to hasło „Bydgoszcz miastem ogrodów” ciągle trwa – mówił Ireneusz Nitkiewicz, prezes Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy. 
 
Laureatami tegorocznej edycji zostali:
W kategorii najpiękniejszy balkon: Ewa Kubiak, Aleksandra Nawrocka, Monika Papierska i Katarzyna Przybysz.
W kategorii placówka oświatowa, punkt usługowy: Branżowa Szkoła I stopnia nr 6 Specjalna im. Powstańców Wielkopolskich, Kawiarnia Luft oraz Optyk Michalscy.
W kategorii najpiękniejszy ogródek: Rafał Hejnowicz, Maria Jakubowska, Kamila Ożdżoński, Marika Skrzyszewska. 

 
Warto wiedzieć
Bydgoskie Towarzystwo Upiększania Miasta powstało 30 września 1832 roku, przemianowane po latach na Towarzystwo Upiększania Bydgoszczy i Okolicy. Z inicjatywą wystąpił  prezydent Królewskiej Regencji w Bydgoszczy Carl Christian von Wissmann, który był członkiem-założycielem i pierwszym prezesem towarzystwa. Wśród członków znajdowało się wielu znamienitych  bydgoszczan.  Dzięki swemu statusowi społecznemu,  stać ich było na  płacenie wysokich składek, które przeznaczano na tworzenie nowych skwerów i zieleńców. W dniu ukonstytuowania się, towarzystwo  liczyło 15 członków, a na przełomie roku już 84 i ich liczba systematycznie rosła. Jednym z pierwszych kroków stowarzyszenia było porządkowanie ulic i skwerów przy jednocześnie prowadzonej na szeroką skalę akcji  zadrzewiania i zakrzewiania miasta. Powstałe wtedy piękne enklawy zieleni przetrwały do dnia dzisiejszego.