logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Uwaga, idzie żaba!




Rozpoczyna się wiosenna migracja płazów. W naszym kraju są one pod ścisłą ochroną. By umożliwić im bezpieczne dotarcie do zbiorników wodnych, od 9 lat zabezpieczamy ulicę Łęgnowską specjalnymi barierami. Zwolnijmy w tym miejscu, gdy zobaczymy migrujące zwierzęta.


Na podstawie danych z ubiegłych lat planujemy przeniesienie od 1 do 3 tys. okazów, najwięcej z nich to ropuchy szare. Wybudzone z hibernacji zwierzęta są bardzo powolne, z trudem pokonują przeszkody terenowe, a przekroczenie ruchliwej drogi może być dla nich wręcz niemożliwe. Ochrona płazów staje więc bardzo ważna, szczególnie w okresie wiosennym. Dlatego od kilku lat wiosną wzdłuż ulicy Łęgnowskiej ustawiane są bariery herpetologiczne uniemożliwiające wejście płazów na jezdnię i dotarcie do Portu Drzewnego. Wkopane zostały też pojemniki, do których wpadają m.in. żaby i mogą zostać później przeniesione w bezpieczne miejsca. Dzięki temu znamy występujące w tym miejscu gatunki zwierząt i ich liczbę.

Niestety nadal bardzo dużo płazów ginie wiosną na drogach w czasie wędrówki do zbiorników wodnych. Z uwagi na malejącą liczbę miejsc rozrodu – stawów, zanieczyszczenie środowiska i coraz więcej przeszkód na trasach migracji liczba płazów spada. Jest to tendencja obserwowana na całym świecie. Tymczasem żaby są wyjątkowo pożytecznymi zwierzętami. W skład ich pokarmu wchodzą miedzy innymi chrząszcze, z których większość to szkodniki roślin, ślimaki i komary.

Jak możemy pomóc płazom?
1) Noga z gazu. Jeżeli to możliwe przepuszczajmy płazy.
2) Nie zasypujmy oczek wodnych.
3) W ogrodach ustawiajmy płytkie naczynia wypełnione wodą (płazy mają wrażliwą, cienką skórę, mogą chronić się w takich miejscach w czasie suszy i upałów) z wody skorzystają także inne zwierzęta.
4) Zostawmy w ogrodzie miejsca niezagospodarowane, cieniste, może z kawałkami drewna – w ten sposób stworzymy kryjówkę m.in. dla płazów.
5) Nie przeszkadzajmy: nie łapmy, nie ogrzewajmy np. w dłoniach „wychłodzonego” płaza, nie straszmy.