logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Kalendarium imprez

Wojtek Lichawski (1970-2016) – obserwator świata... - wernisaż wystawy

2017-01-21 17:00
2017-01-21 20:00
Zespół Pałacowo Parkowy Ostromecko
Wystawy
Zespół Pałacowo Parkowy Ostromecko

W materiale, który ukazał się w „Bydgoskim Informatorze Kulturalnym” w 2008 roku, Wojtek Lichawski powiedział o sobie (to jedyna wzmianka o artyście przez ostatnich kilkanaście lat):


Miejsce urodzenia Chełmno, a od zawsze w Bydgoszczy. Tutaj rozpoczęła się długotrwała przygoda z muzyką. Grałem na gitarze prowadzącej i basowej. Ostatni projekt muzyczny, to cztery lata współpracy z Maciejem Knyterem, Wojtkiem Jachną i Jarkiem Hejmanem jako głos w HYDE.


Fotografia „świadoma” towarzyszy mi od kilkunastu lat, a zdjęcia robiłem już od dziecka aparatem SMIENA. Staram się rejestrować interesujące fragmenty otoczenia (ludzi, plenery, architekturę). Ulubione tematy to: drogi, schody, tunele, wieże ciśnień, budowle industrialne – które same w sobie zawierają potężny ładunek symboliki. Interesuje mnie to, co jest po drugiej stronie kraty / klatki, zestawienie różnych przestrzeni otwartych i zamkniętych (ograniczających). W swoich zdjęciach odpowiednio manewruję głębią ostrości i rozmywam to, co ma pozostać niedopowiedziane. Część prac - w zależności od inspiracji i plastyczności tematu fotografii - odrealniam, tworząc ekspozycje istniejące tylko w mojej wyobraźni.


Do tej pory byłem sam na sam ze swoją fotografią. Trudno mi o tym mówić, gdyż wszystko, co chciałbym przekazać – widać. Zdjęcia powinno się oglądać. Do tej pory nie prezentowałem ich publicznie, jednak po tak długim czasie zdecydowałem się na „uchylenie drzwi klatki”.


Ptak, który


nie wystrzeli wiary w niebo


i nie zagrozi ziemi


wiatrem mocnych skrzydeł


Nie przegoni chmur za horyzont


szponami wrośnie w ziemię


i nigdy już nie poleci.


WstępWolny


Wojtek Lichawski, fotograf, muzyk, poeta, przez kilkanaście ostatnich lat tworzył w domu; do szuflady. Czekał na moment, gdy uzna, że to co robi, jest wystarczająco dobre, aby pokazać światu... Nie zdążył. Zmarł nagle, w październiku 2016 roku, mając 46 lat i mnóstwo marzeń przed sobą. Dążenie do doskonałości jest niebezpieczne, tym bardziej, gdy ma się chore serce...


Wojtek Lichawski planował wystawę, o czym wspomniał niedługo przed śmiercią będą w Ostromecku. „- Mam wrażenie, że dopiero po śmierci świat o mnie usłyszy” - wyznał swojej przyjaciółce Edycie Rzyskiej, dzięki której właśnie pokazujemy państwu te niesamowite prace... Zapraszamy na pierwszą, jedyną, ostatnią?, wystawę pośmiertną Wojtka Lichawskiego.

Strona wydarzenia na www.visitbydgoszcz.pl