Po raz pierwszy w historii Światowa Federacja Zapaśnicza zdecydowała się zorganizować mistrzostwa świata do lat 23. w zapasach. Prawo do organizacji tych historycznych zawodów otrzymał Polski Związek Zapaśniczy, który na gospodarza imprezy wybrał Bydgoszcz. Czempionat odbędzie się w dniach 21-26 listopada br., a miejscem zmagań zapaśników będzie Artego Arena.

- Nie po raz pierwszy będziemy gościć w mieście duże zawody sportowe , stąd nasze doświadczenie i infrastruktura dają nam pewności, że będzie to udana organizacyjnie impreza. Mamy znakomite warunki, odpowiedni obiekt sportowy, znakomitą bazę hotelową, lotnisko i jestem pewna, że staniemy na wysokości zadania. Liczymy, że do naszego miasta przybędzie wiele osób, a to kolejny bardzo ważny element promocyjny. Polskiemu Związkowi Zapaśniczemu  dziękujemy za zaufanie i wybór Bydgoszczy – mówiła podczas konferencji prasowej zastępca prezydenta miasta Iwona Waszkiewicz.

Artego Arena, w której na co dzień grają koszykarki i koszykarze bydgoskich klubów, ma być zapełniona do ostatniego miejsca (1476 miejsc) – na to liczą działacze zapaśniczej federacji. . Oddana do użytku we wrześniu 2014 roku hala pomieści 1476 widzów. W tym celu przygotowują dla kibiców wiele atrakcji tym bardziej, że mistrzostwa zbiegną się z 95-leciem istnienia Polskiego Związku Zapaśniczego.

- Naszym pomysłem jest połączenie kultury fizycznej z duchową. Planujemy przy okazji rozgrywania mistrzostw w Bydgoszczy organizację wystaw artystycznych. Chcemy, aby swoje prace zaprezentował m.in. bydgoski artysta Aleksander Dętkoś, który był w przeszłości zapaśnikiem. Na otwarcie mistrzostw wystąpi inny były zapaśnik, Rafał Brzozowski. Jako młody zawodnik zdobył w przeszłości tytuł mistrza Polski juniorów i kadetów, a jego ojciec Zdzisław walczy do dziś i ma na swoim koncie medale z mistrzostw świata weteranów, o czym pewnie niewielu fanów Rafała wie – zdradził prezes PZZ Grzegorz Brudziński.

Organizatorzy szacują, że w listopadowych mistrzostwach weźmie udział ok. 600 zapaśników z ok. 70 krajów. Nad Brdę powinno zjechać ok. tysiąca gości, biorąc pod uwagę zawodników, trenerów, działaczy i kibiców oraz rodziny sportowców. Zawodnicy rywalizować będą w trzech stylach.